Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Pokój Lykona

Go down 
2 posters
Idź do strony : Previous  1, 2
AutorWiadomość
Lykon Norris

Lykon Norris


Liczba postów : 155
Join date : 01/02/2017

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyPon Lut 06, 2017 9:22 pm

- Co mam przestać? - spytał gwałtownie się odwracając się, na jego twarzy widniał gniew. Rozdrapywane rany, żal, nienawiść do martwych już sprawców pożaru, niechęć do uznania jakiejkolwiek swojej słabości... Lykon nie potrafił nie zawiesić tego obrazu, nie mógł zapomnieć. Im bardziej Nelly się w to zagłębiała, tym lina po której szła robiła się cieńsza i rosło ryzyko, proporcjonalnie do gniewu Norrisa.
- Wynoś się, już! - krzyknął wściekły, wskazując na drzwi.
Powrót do góry Go down
Nelly de Violine

Nelly de Violine


Skąd : Irlandia, Dublin
Liczba postów : 553
Join date : 20/06/2016

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyPon Lut 06, 2017 9:35 pm

Patrzyłam na niego w osłupieniu. Wszystko co starałam się zbudować, runęło. Z sekundy na sekundę.
- Uspokój się!
Złapałam jego rękę, która nerwowo wskazywała drzwi. Przeniosłam swoje dłonie na jego policzki, stabilizując jego głowę.
- Proszę. - patrzyłam z zadartą głową w jego oczy, bolał mnie jego ból - Nie muszę nic wiedzieć na ten temat, nie mów mi. Zapomnij o tym pytaniu. - szeptałam, uspokajając chyba bardziej siebie niż jego. Nie wiadomo jakich sił by użył, nie opuszczę go w takiej chwili.
Powrót do góry Go down
Lykon Norris

Lykon Norris


Liczba postów : 155
Join date : 01/02/2017

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyWto Lut 07, 2017 10:12 pm

Już miał wyrwać swoją rękę, ale znieruchomiał na chwilę, patrząc na Nelly. Patrzył na nią teraz na nowo nieodgadniętym spojrzeniem. Krótko tak trwał w tym, w końcu się odsunął i rzucił przypadkowym przedmiotem przez cały pokój z wściekłym okrzykiem.
- Nie! Zapomnij o tym, że kiedykolwiek tu byłaś - warknął i złapał ją za ramię, prowadząc de Violine do drzwi. To miałoby go uspokoić? Oj nie. Zdecydowanie nie.
Powrót do góry Go down
Nelly de Violine

Nelly de Violine


Skąd : Irlandia, Dublin
Liczba postów : 553
Join date : 20/06/2016

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyWto Lut 07, 2017 10:25 pm

- Dobrze, zapomnę. - spojrzałam w jego stronę czując jak serce pęka mi na miliony kawałeczków, nic dla mnie nie znaczył, a bolało gorzej niż spotkanie zaklęcia niewybaczalnego z moim ciałem.
W moich oczach zebrały się gorzkie łzy, które zatrzymywałam przed spłynięciem po policzkach. Czemu miałby się przejmować czymś takim? Odwróciłam wzrok, masując się po ramieniu, które potraktował.
- Przepraszam. - wyrzuciłam to z siebie tak samo zaskoczona jak on powiedział to kiedy byłam ledwo przytomna.
Odwróciłam się jak najszybciej, mając nadzieję, że nie oberwę za... cokolwiek.
Powrót do góry Go down
Lykon Norris

Lykon Norris


Liczba postów : 155
Join date : 01/02/2017

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptySro Lut 08, 2017 12:09 pm

Już miał ją po prostu wypchnąć przez drzwi, brutalnie, jakby nic dla niego nie znaczyła w ogóle. O dziwo łzy Nelly jakoś na niego działało, nie tylko tak jak ogólnie działają łzy dziewczyn na facetów, ale jakoś bardziej do niego trafiały, przechodziły pomiędzy tymi kamieniami wprost do jego zimnego serca. Może to dlatego jej właśnie nie wypchnął? Miał wystarczająco siły, by to zrobić. Po części może i nawet nie chciał, żeby wychodziła, ale...
- Im krócej tu będziesz, tym mniej łez z siebie wylejesz i tym mniej będziesz cierpieć - wytłumaczył, gdy była już na korytarzu, a on stał w jeszcze otwartych drzwiach. Wysilił się na chłodną obojętność, mimo że jeszcze chwilę temu był w stanie rozwalić połowę Hogwartu. W końcu zamknął drzwi, ba, trzasnął nimi, odwrócił się plecami i westchnął ciężko.
- Świat jest pojebany - mruknął do siebie i ruszył w stronę salonu, by tam z barku wyjąć Czarną Magię, usiąść na kanapie i popijać sobie, coby poprawić sobie nastrój. Obudziły się pewne wspomnienia, a rany się otworzyły. Pijakiem, alkoholikiem, nie był. Lubił od czasu do czasu obalić sobie jedną butelkę dla uśmierzenia psychicznego bólu.
- To właśnie moja miłość zabiła was i połowę mnie - mruknął patrząc na obrazy w zadumie.
Powrót do góry Go down
Nelly de Violine

Nelly de Violine


Skąd : Irlandia, Dublin
Liczba postów : 553
Join date : 20/06/2016

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptySro Lut 08, 2017 12:39 pm

- Moje łzy nic nie znaczą. - powiedziałam obojętnym tonem, chciałam dla niego cierpieć.
Kiedy to stwierdziłam, mocny powiew wiatru uderzył mnie w twarz. Tak po prostu, zamknął mi drzwi tuż przed nosem. A co jeżeli chciałam się starać za bardzo?
Powoli odeszłam korytarzem, zastanawiając się, która jest godzina i jak długo spędziłam nad budowaniem czegoś cholernie niestabilnego.
Nie wiedziałam co ze sobą zrobić, pustka. Jedna, wielka i niezmienna pustka.
NP: Gdzieś.
Powrót do góry Go down
Lykon Norris

Lykon Norris


Liczba postów : 155
Join date : 01/02/2017

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptySro Lut 08, 2017 10:10 pm

Tak więc minęły może już od tego wydarzenia, tej rozmowy z dwa dni. Lykon siedział sobie przy biurku, zajęty czytaniem proroka codziennego. Po jego prawicy stała kawa, z której od czasu do czasu popijał sobie łyka. Jakiś czas już nie myślał o Nelly i o tym co się stało, tak nawet było mu lepiej, wygodniej. Dzięki temu też połowa mebli stała nienaruszona. Po jego lewej stała kula, do której co jakiś czas wrzucał papierowe kulki, żeby je podpalać. W pewnej części był piromanem, cóż. Tak więc czytał sobie i czytał, licząc że tak spędzi kolejny, spokojny dzień i nic złego się nie wydarzy.
Powrót do góry Go down
Nelly de Violine

Nelly de Violine


Skąd : Irlandia, Dublin
Liczba postów : 553
Join date : 20/06/2016

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptySro Lut 08, 2017 10:40 pm

Dwa dni nieskończonych wątpień, pytań, odpowiedzi. Tyle razy ile zamierzałam znowu wybrać się w stronę jego pokoju, tyle razy sobie odmawiałam. W mojej głowie nie pojawiał się inny obraz niż jego nieodgadnione spojrzenie, ten wzrok, którego bałam się przejrzeć. Nie wiem co skłoniło mnie do powrotnego przyjścia tutaj. Ponownie zawahałam się, stojąc przy jego drzwiach.
- Masz jeszcze czas by uciec de Violine. - w mojej głowie zabrzmiał podświadomie jego głos, który był tylko wytworem mojej chwilowej frustracji.
Zapukałam lekko, czekając na jakikolwiek odzew. Nie wiem nawet co mam mu odpowiedź na pytanie dlaczego tu przyszłam... znowu jestem nieproszonym gościem, który wprasza się w nieswoje sprawy.
Powrót do góry Go down
Lykon Norris

Lykon Norris


Liczba postów : 155
Join date : 01/02/2017

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptySro Lut 08, 2017 11:20 pm

Oho, pukanie do drzwi. Przypominając sobie to, co miało miejsce dwa dni temu, Lykon nawet miał nadzieję, że była to Ilaria, a nie... Właśnie. Rzadko kiedy wolał widzieć Santoro niż kogoś innego. Chociaż nie, Włoszka by wręcz nawalała pięścią w drzwi. no ale przecież nadzieja umiera przedostatnia, bo ostatni jesteś Ty. Podszedł więc do wrót do tej pieczary smoka i je otworzył, normalnie by zamknął je od razu przed nosem Nelly, ale chciał wiedzieć, czego ona jeszcze do cholery od niego chce. Przewrócił oczami i oparł się o futrynę, ewidentnie jeszcze nie mając zamiaru jej wpuszczać do środka.
- A ty czego tutaj jeszcze sieroto chcesz? - spytał i westchnął ciężko. No po prostu niemożliwa osoba.
Powrót do góry Go down
Nelly de Violine

Nelly de Violine


Skąd : Irlandia, Dublin
Liczba postów : 553
Join date : 20/06/2016

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptySro Lut 08, 2017 11:34 pm

Czekałam z niecierpliwością, zaciskając swoje paznokcie na skórze. Dłonie mi się trzęsły z samego stresu. Co z jest nie tak z nieustraszoną Nelly, która najchętniej wyrwałyby tę framugę razem z nim.
Kiedy drzwi zostały uchylone, a ja nie dostałam na powitanie sierpowego w policzek, oddetchnęłam z ulgą, jakkolwiek to brzmi. Myślałam nad odpowiedzią, wpatrując się w niego. Znowu byłam ostatnią osobą, którą chciał tutaj widzieć, znowu byłam tylko czymś, co utrudnia życie i tylko je komplikuje. Może jednak powinnam odejść albo...
- Przyszłam. - zająkłam się, co do mnie było niepodobne - Przyszlam Cię zobaczyć. - szybko jednak zmieniłam swój tok myślenia - Przyszłam sprawdzić czy jeszcze Cię nie wywalili. - zakasałam rękawy mojego morskiego sweterka.
Powrót do góry Go down
Lykon Norris

Lykon Norris


Liczba postów : 155
Join date : 01/02/2017

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyCzw Lut 09, 2017 1:35 pm

- Ale jak widzisz, nie wywalono mnie. Nie mają nawet za co - odparł jadowicie, patrząc stalowym, nieprzeniknionym wzrokiem na białowłosą. Już się odwracał, mając zamiar jednocześnie trzasnąć drzwiami przed nosem ślizgonki, iść do salonu i darować sobie całą tą sytuację, ale nagle sobie coś przypomniał i się odwrócił z powrotem do Nelly.
- Chyba, że im powiedziałaś coś, czego nie powinnaś - powiedział lodowato, patrząc wzrokiem ewidentnie zwiastującym coś złego, jeśli nie pojawi się nic co załagodzi sytuację. Zbliżał się do niej powoli, gotów lada chwila sięgnąć po różdżkę.
Powrót do góry Go down
Nelly de Violine

Nelly de Violine


Skąd : Irlandia, Dublin
Liczba postów : 553
Join date : 20/06/2016

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyCzw Lut 09, 2017 2:31 pm

- Może szepnęłam im kilka niedobrych słów... - odwzajemniłam jego całkowicie beznamiętne spojrzenie - A może nie odezwałam się przez te dwa, długie dni? - sprowokowałam go niepotrzebnie, czując narastającą frustrację w powietrzu.
Gdy tylko przekroczył strefę mojego bezpieczeństwa, odruchowo moja dłoń wyładowała na jego klatce piersiowej. Wierzyłam w to, że moja rączka go powstrzyma.
Powrót do góry Go down
Lykon Norris

Lykon Norris


Liczba postów : 155
Join date : 01/02/2017

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyCzw Lut 09, 2017 3:18 pm

Racja, niepotrzebnie. Lykon od razu złapał ją za nadgarstek, mocno, dość brutalnie i wciągnął do środka, coby nie ryzykować, że jakiś nauczyciel zobaczy na korytarzu co robi. W pokoju złapał białowłosą za szyję i spojrzał w oczu, mrużąc je.
- Lepiej dla ciebie, żeby okazało się, że nie powiedziałaś nic. Inaczej nikt mnie nie powstrzyma przed zadaniem ci największego bólu, jaki w życiu czułaś. Wiesz jak to jest mieć igłę wbitą pod paznokieć? - spytał zimnym tonem i odepchnął ją od siebie, by upadła na podłogę.
Powrót do góry Go down
Nelly de Violine

Nelly de Violine


Skąd : Irlandia, Dublin
Liczba postów : 553
Join date : 20/06/2016

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyCzw Lut 09, 2017 4:29 pm

Przeleciałam przez całą długość podłogi, kończąc swoją trasę na ścianie.
- Wiesz jak to jest gdy niby bliska osoba, a jednocześnie tak odległa rzuca na Ciebie zaklęcie niewybaczalne? - zaśmiałam się gorzko, wstając i podchodząc do niego - I torturuje Cię z chorymi iskierkami w oczach? - przykręciłam głowę, mając w oczach istną złość.
Zacisnęłam pięści.
- Jaką trzeba być szumowiną by rzucać kobietą jak tylko Ci się podoba? - uniosłam swój głos, zaciskając następnie zęby.
Powrót do góry Go down
Lykon Norris

Lykon Norris


Liczba postów : 155
Join date : 01/02/2017

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyCzw Lut 09, 2017 4:55 pm

Z każdą chwilą wzrok Lykona był coraz bardziej i bardziej niepokojący. Norris przeszedł powoli do okna, nie pokazując po sobie jeszcze tego, jakie wrażenie zrobiło na nim wyznanie de Violine. Oparł się oburącz o parapet, zacisnął usta w wąską linię. Co więc miał zrobić teraz? Co powiedzieć? Jak, mimo że nie chciał, wytłumaczyć jej dlaczego nie powinna tu przychodzić? A może lepiej zwyczajnie zaprezentować, do czego jest zdolny? O ile wcześniej zrobiłby to z ekstazą, to teraz musiałby się do niektórych rzeczy wręcz zmusić.
- Nie, ale pewnie ty doskonale wiesz, jak to jest być taką idiotką, by uznać za bliskiego kogoś takiego jak ja, do tego po tym wszystkim co ci zrobiłem i zrobię. Pokazuję ci czemu powinnaś się ode mnie trzymać z dala, ale oczywiście nie! - teraz to on podniósł głos i podszedł szybkim krokiem znów do białowłosej, wskazał na ten obraz z tymi dwiema osobami.
- Wiesz czemu zginęły? Bo pokochały niewłaściwego człowieka. Gdyby tak się nie stało, nie zamieszkałyby ze mną i wciąż by żyły - wycedził pod koniec.
Powrót do góry Go down
Nelly de Violine

Nelly de Violine


Skąd : Irlandia, Dublin
Liczba postów : 553
Join date : 20/06/2016

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyCzw Lut 09, 2017 5:09 pm

- Widocznie jestem tą idiotką i choć się Ciebie boję, stoję w Twoim własnym pokoju. - mój wzrok nie wróżył nic innego niż złość, nienawidziłam jak ktoś na mnie krzyczał.
Zamilkłam na chwilę, przegryzając ze stresu swój kolczyk. Cofnęłam się prędko, gdy tylko się do mnie zbliżył.
- Przestań sobie wmawiać, że jesteś niewłaściwym człowiekiem bez uczuć. - uniosłam znów głos zirytowana - Jeżeli zginęły to tak miało się wydarzyć, przestań się obwiniać do jasnej kurwy. - w chwili chciałam zasłonić swoją buzię dłonią, ale darowałam to sobie, przekazując mu jak najwięcej w swoim spojrzeniu - Jeżeli ktoś Cię kiedykolwiek pokochał, to zrobił to z własnej, nieprzymuszonej woli. One chciały Cię kochać.
Powrót do góry Go down
Lykon Norris

Lykon Norris


Liczba postów : 155
Join date : 01/02/2017

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyCzw Lut 09, 2017 9:56 pm

- Ja sobie nie wmawiam, ja to stwierdzam i racz okazać trochę kultury na moim własnym terenie - odparł z równą Nelly irytacją, po czym się udał w stronę kuchni na chwilę.
- Jeśli ktoś mnie kiedykolwiek pokochał, to zrobił jeden z największych błędów w swoim życiu - stwierdził ponuro.
Powrót do góry Go down
Nelly de Violine

Nelly de Violine


Skąd : Irlandia, Dublin
Liczba postów : 553
Join date : 20/06/2016

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyCzw Lut 09, 2017 10:06 pm

- Lykon. - znałam jego imię, przeglądając szkolne akta i papiery, nie mogłam dać za wygraną - Wmawiasz to sobie. - uparcie tkwiłam przy swoim - Stwierdzeniem mogłoby być to, że jestem idiotką, która się na Ciebie naraża. - zwróciłam wzrok w jego stronę.
Miałam cholerną ochotę przekazać mu swoje uczucia, pokazać mu, że jednak jego pancerz pod którym chowa wszystko co związane z jego człowieczeństwem, zaczyna rozpadać się i kruszyć. Byłam pewna, że tak się dzieje.
Zrobiłam kilka małych kroków w jego stronę, dalej jednak zachowując dystans.
- Jeśli kiedykolwiek Cię ktoś pokochał to miał do tego powód. - mruknęłam.
Powrót do góry Go down
Lykon Norris

Lykon Norris


Liczba postów : 155
Join date : 01/02/2017

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyPią Lut 10, 2017 10:26 am

- Nie miał powodu, a jedynie pecha. Ja nic sobie nie wmawiam, stwierdzam fakty. To ty usiłujesz mi wmówić coś, czego nie ma - odwrócił się do Nelly i zmierzył ją groźnym wzrokiem. Ale co fakt to fakt, ów pancerz się kruszył, a postawa Lykona się zmieniała na... Lepsze? Nie wiem czy to dobre słowo. No ale zmiany były widoczne.
- Trafiło im się po prostu to przekleństwo. Nie wiem jakim cudem możesz coś do mnie czuć, ale łatwiej ci będzie zgasić to zarodku i stąd wyjść, niż później się z tym męczyć, gdy będzie silniejsze.
Powrót do góry Go down
Nelly de Violine

Nelly de Violine


Skąd : Irlandia, Dublin
Liczba postów : 553
Join date : 20/06/2016

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyPią Lut 10, 2017 10:55 am

- Nie wiedziałam, że potrafisz czytać między wierszami. Nie powiedziałam Ci wprost, że cokolwiek do Ciebie czuję. - spojrzałam w jego stronę z nutką irytacji - Mam stąd wyjść? Podejdź do mnie, spójrz mi w oczy i mi to powiedz. - zacisnęłam pięści, tak bardzo nie chciałam wynosić się z jego pokoju czy życia...
Powrót do góry Go down
Lykon Norris

Lykon Norris


Liczba postów : 155
Join date : 01/02/2017

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyPią Lut 10, 2017 11:57 am

- Wiele potrafię, a im bardziej lekceważysz sobie zagrożenie, tym gorzej dla ciebie - odparł chłodno i mierzył chłodnym wzrokiem Nelly, zwłaszcza kiedy poprosiła go o takie zachowanie, a nie inne. Zamierzał jednak zwyczajnie wybrnąć z tego.
- Nie mam na to czasu i nie będę go marnował - odparł wymijająco i udał się do kuchni po kolejną kawę.
Powrót do góry Go down
Nelly de Violine

Nelly de Violine


Skąd : Irlandia, Dublin
Liczba postów : 553
Join date : 20/06/2016

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyPią Lut 10, 2017 12:09 pm

Mimo wszystko jednak się uśmiechnęłam. Nie umiałam jednak stwierdzić czy moje kąciki ust się uniosły czy po prostu ten uśmiech zachował się w mojej głowie. Nie chciał mnie stąd wyrzucać, a bynajmniej nie miał na to czasu... jak sam to powiedział.
- Mogłabym poprosić o filiżankę kawy? - zwróciłam się w jego stronę, a mój głos podświadomie zmienił się na dość przyjemny i melodyjny.
Powrót do góry Go down
Lykon Norris

Lykon Norris


Liczba postów : 155
Join date : 01/02/2017

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyPią Lut 10, 2017 1:04 pm

- Zrób sobie - odparł oschle, stawiając słoik z kawą. Nasypał z dwie łyżeczki do swojego kubka, wyciągnął też miskę z ciastkami i obojętnie przesunął na bok, gdyby de Violine chciała się poczęstować. Sam zjadł jedno i wstawił wodę do gotowania. Przy okazji wyciągnął papierosa i zapalił sobie, w trakcie jak woda się szykowała do zalania.
Powrót do góry Go down
Nelly de Violine

Nelly de Violine


Skąd : Irlandia, Dublin
Liczba postów : 553
Join date : 20/06/2016

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyPią Lut 10, 2017 2:07 pm

- A papierosem mnie nie poczęstujesz? - zapytałam obojętnym głosem, wsypując sobie trzy łyżeczki kawy do przypadkowego kubka.
Odwróciłam się tyłem do blatu, przegryzając delikatnie dolną wargę, zahaczając kolczykiem o zęby. Swój wzrok skierowałam w stronę Lykona, uśmiechając się przy tym zadziornie.
Powrót do góry Go down
Lykon Norris

Lykon Norris


Liczba postów : 155
Join date : 01/02/2017

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptySob Lut 11, 2017 2:59 pm

- Jesteś jeszcze dzieckiem, poza tym jesteś uczniem i nawet nie wyglądasz mi na pełnoletnią - odparł obojętnie, strzepując popiół do popielniczki i zalał sobie kawę. Nawet nie pofatygował się nalać wody do kubka Nelly, chciała to niech sama zaleje, co on ma się męczyć, pff. Nie patrzył też nawet na białowłosą, więc nie dostrzegł jej uśmiechu i usiadł sobie przy kuchennym stoliku.
Powrót do góry Go down
Nelly de Violine

Nelly de Violine


Skąd : Irlandia, Dublin
Liczba postów : 553
Join date : 20/06/2016

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptySob Lut 11, 2017 3:07 pm

- Przyjmijmy, że dzisiaj staję się pełnoletnia. - właśnie mi o tym przypomniał, cholera, jak bardzo zajęłam się nim, zapominając całkowicie o sobie - O kurwa, rzeczywiście jestem pełnoletnia. - szepnęłam do siebie, zalewając sobie powoli kawę.
Czułam się całkowicie tutaj zbędna - zresztą nie było w tym nic nowego, a raczej na porządku dziennym. Uśmiech w jednym momencie zszedł z mojej twarzy, pozostawiając za sobą maskę obojętności. Ponownie oparłam się dolną partią pleców o blat, spoglądając w stronę Lykona z gorącym napojem w ręku.
Powrót do góry Go down
Lykon Norris

Lykon Norris


Liczba postów : 155
Join date : 01/02/2017

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyNie Lut 12, 2017 3:32 pm

- Ale jesteś uczennicą i wciąż jeszcze bachorem - mruknął i odwrócił wzrok. Zdecydowanie chciał być sam, przez tyle lat przyzwyczaił się do samotności, a to że Nelly tak długo z nim przebywała... Nie było dla niego to komfortowe. Sięgnął po proroka codziennego i jak gdyby nigdy nic czytał sobie artykuł za artykułem.
Powrót do góry Go down
Nelly de Violine

Nelly de Violine


Skąd : Irlandia, Dublin
Liczba postów : 553
Join date : 20/06/2016

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyNie Lut 12, 2017 3:40 pm

- W tym pomieszczeniu jest tylko jedna osoba, która mogłaby zawdzięczać sobie tytuł bachora. - przewróciłam oczami - I w każdym razie, nie mówię tutaj o sobie. - upiłam łyk gorącego napoju. - Ha. Jakoś nie przeszkadzało Ci to, że jestem uczennicą w podziemiach. Pragnąłeś mojego ciała dla swojej potrzeby, ale to, że byłam nieletnim bachorem zostało pominięte. - uniosłam brew, patrząc na niego jakby zwycięskim wzrokiem.
Powrót do góry Go down
Lykon Norris

Lykon Norris


Liczba postów : 155
Join date : 01/02/2017

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyNie Lut 12, 2017 3:52 pm

- Powiedz mi, zapewne podczas porodu upadłaś na główkę na podłogę i dlatego nie potrafisz zrozumieć wielu, wielu rzeczy? - odparł zniecierpliwiony i spojrzał na nią z irytacją.
- Zupełnie nie wiem co jest z tobą nie tak, wyglądasz na o wiele mądrzejszą - dodał z westchnięciem i zgasił papierosa w popielniczce. Przeniósł wzrok na białowłosą i wtedy go naszedł pewien pomysł, gdy patrzył na stos starych gazet. Po kolei zwijał strony w kulki i od niechcenia, dla zabawy, rzucał nimi w Nelly.
Powrót do góry Go down
Nelly de Violine

Nelly de Violine


Skąd : Irlandia, Dublin
Liczba postów : 553
Join date : 20/06/2016

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyNie Lut 12, 2017 4:03 pm

Zaśmiałam się kpiąco. Wiedziałam, że to wszystko ma na celu zirytowanie mnie, natomiast ja łapałam tylko kulki, które były w moim zasięgu i odrzucałam je. Świetna zabawa panie profesorze. Przewróciłam oczami, znów upijając łyk kawy.
- Bachor. - patrzyłam na niego ze swoistym zwątpieniem - W Twoim wypadku uroda nie idzie z inteligencją. - prychnęłam śmiechem, podchodząc do niego - Meduzy potrafiły przeżyć 400 milionów lat bez mózgu. - dotknęłam pobłażliwie jego ramienia - Więc istnieje dla Ciebie iskierka nadziei. - pokręciłam teatralnie głową.
Powrót do góry Go down
Lykon Norris

Lykon Norris


Liczba postów : 155
Join date : 01/02/2017

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyPon Lut 13, 2017 5:35 pm

Nelly się spodziewała, że Lykon zostanie wytrącony z równowagi? Oj nie, on był w końcu nieprzewidywalny, istny pan zagadka. Bez słowa, leniwie, podniósł się z krzesła i podszedł do de Violine, by złapać ją za włosy i pociągnąć do tyłu. W samej tej czynności nie było porywczości czy gwałtowności, bardziej wyrachowanie.
- W twoim debilizm nie idzie też w parze z urodą, odwrotnie proporcjonalne - stwierdził z udawanym współczuciem.
Powrót do góry Go down
Nelly de Violine

Nelly de Violine


Skąd : Irlandia, Dublin
Liczba postów : 553
Join date : 20/06/2016

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyPon Lut 13, 2017 6:00 pm

- Ktoś tu się zirytował? - mówiłam buńczucznie, kładąc swoją dłoń na jego, by w razie czego zareagować.
Pewnie z powodu swojego lenistwa, nie robił mi krzywdy. Nawet tak delikatnie, jak na mężczyznę, złapał mnie za włosy i pociągnął - lepsze to niż rzucanie mną o ściany.
Przegryzłam wargę, szczerząc się do niego, do tej jego jak zawsze nieodgadnionej twarzy.
- Co teraz zrobisz? - zahaczyłam zębami o kolczyk.
Spodziewałam się co teraz może zrobić, niby nieprzewidywalny, ale potrafiłam się domyśleć. Westchnęłam cierpko, wpatrując się w jego oczy
Powrót do góry Go down
Lykon Norris

Lykon Norris


Liczba postów : 155
Join date : 01/02/2017

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptySro Lut 15, 2017 9:19 pm

- Może zwyczajnie zrobię przysługę nie tylko tobie, ale i całemu światu? - spytał tajemniczo i przeszedł z nią szybkim krokiem do okna. Otworzył je i wytknął głowę Nelly za nie, by miała pod sobą widok na dół, sześć pięter niżej.
- Jak myślisz, długo będziesz tak fruwała? - spytał siląc się na beznamiętny ton. - To jest tylko sześć pięter w dół. Będziesz miała spokój ode mnie, a ja od ciebie, łatwe rozwiązanie, nie uważasz?
Powrót do góry Go down
Nelly de Violine

Nelly de Violine


Skąd : Irlandia, Dublin
Liczba postów : 553
Join date : 20/06/2016

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptySro Lut 15, 2017 9:43 pm

- To zrób to. Przecież nie będziesz miał mnie nawet na sumieniu, a jedna osoba, która umarła by z Twojej winy w te czy we w te. - mruknęłam z udawanym śmiechem, moja adrenalina zdecydowanie wzrosła - Nie zrobi Ci żadnej różnicy. - dokończyłam, po krótkim opuszczeniu swojego wzroku w dół.
Szarpnęłam jego rękę, która uwolniła moje włosy z ucisku, wyrywając przy okazji kosmyki moich śnieżnych włosów. Nie czułam jakiegokolwiek bólu, mam nadzieję, że nadmiar adrenaliny mnie nie opuści, nie w takim momencie. Odwróciłam się do niego przodem, wpatrując się w jego oczy. Mój wzrok był obojętny, nic nie znaczący, kompletnie beznamięty. Moje plecy otulał nieprzyjemny, chłodny wiatr, który maltretował moje włosy, plącząc je w mgnieniu oka.
- Ciebie też nikt nie będzie żałował mój drogi. Znaczy nie mój i nie drogi. - prychnęłam.
Powrót do góry Go down
Lykon Norris

Lykon Norris


Liczba postów : 155
Join date : 01/02/2017

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyCzw Lut 16, 2017 9:40 pm

Lykon tak zacisnął zęby, że nie powinien się nikt zdziwić, gdyby usłyszał trzask lub zobaczył ukruszonego zęba.
- Po prostu zamilcz - wycedził lodowato i wrócił na krzesło. Może i coś poczuł do białowłosej, może niekoniecznie się przyznawał, ale teraz jej obecność i to co robiła, przyprawiało go już po prostu o ból głowy. Zaczął pocierać sobie skronie kciukiem i palcem wskazującym lewej dłoni, prawą położył wszerz oparcia.
- Czego ty tutaj jeszcze chcesz?
Powrót do góry Go down
Nelly de Violine

Nelly de Violine


Skąd : Irlandia, Dublin
Liczba postów : 553
Join date : 20/06/2016

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyCzw Lut 16, 2017 10:23 pm

- Ciebie. - wycedziłam bez zastanowienia - Kurwa, nie ważne. - zaśmiałam się żałośnie sama z siebie. Bilet w jedną stronę do mojego pokoju, raz. Zmarszczyłam czoło, starając się wyprowadzić na prostą tę gorliwą rozmowę.
- A Ty czego byś chciał? - zamknęłam okno, a ostatni powiew chłodu wywołał na mojej skórze nieprzyjemne dreszcze. Zaciągnęłam rękawy swetra po same dłonie - Chociaż domyślam się, że chcesz abym sobie poszła. - zgadywałam, pewnie trafnie.
Powrót do góry Go down
Lykon Norris

Lykon Norris


Liczba postów : 155
Join date : 01/02/2017

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptySob Lut 18, 2017 1:14 am

Nie odpowiedział nic, gdy został zapytany o to czego by od niej chciał. Zignorował to zwyczajnie, kawa wydała mu się bardziej interesująca od tego. A przynajmniej na krótką chwilę, ponieważ musiał przyznać, że coś go w Nelly ciągnęło, interesowało go. Nawet jeśli nie mówił tego wprost.
- Co ty takiego we mnie widzisz, że mnie chcesz? - spytał przewracając oczami, wręcz z niedowierzaniem. Może i był w pewnej części narcyzem, ale gdy przychodziło co do czego, to potrafił być szczery sam ze sobą. Tak jak teraz.
Powrót do góry Go down
Nelly de Violine

Nelly de Violine


Skąd : Irlandia, Dublin
Liczba postów : 553
Join date : 20/06/2016

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptySob Lut 18, 2017 1:42 pm

Cholera, nie mógł nie odnieść się do tego co przypadkiem palnęłam.
- Lykon. - zaczęłam, nieco obniżając ton swojego głosu - Co ja takiego mogę w Tobie widzieć skoro jedyne co pozwalasz mi zobaczyć to pancerz i wielki mur dookoła Ciebie? - wykonałam parę kroków w jego stronę, ostatecznie opierając się o blat stołu przy którym siedział.
Wyszukałam wzrokiem jego spojrzenie, które chyba ponownie chciało wywiercić we mnie mnóstwo bólu. Albo tak mi się tylko wydawało? Czy to źle, że do takiego spojrzenia z jego strony się przyzwyczaiłam?
Wysunęłam rękę przed siebie, znowu dotykając go w miejsce, gdzie prawdopodobnie biło jego serce. Chłód, który wcześniej był odczuwalny od razu po zetknięciu mojej ręki z jego klatką piersiową, teraz był znikomy, praktycznie nieodczuwalny. Tylko... dlaczego tak się działo? Czy powoli coś rozbijało tę barierę? Czy coś lub ktoś zaczynał się przedostawać do tych ukrytych uczuć?
Powrót do góry Go down
Lykon Norris

Lykon Norris


Liczba postów : 155
Join date : 01/02/2017

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyPon Lut 20, 2017 1:06 pm

- Nic nie możesz widzieć, więc nie masz za co czegoś do mnie czuć. Czegokolwiek. Im szybciej to zrozumiesz, tym lepiej dla ciebie. Im później, tym gorzej będzie. Gdybyś była normalna i umiała myśleć, zrozumiałabyś to i by cię już tu nie było. No ale czego się spodziewać po małolacie?
Dopił kawę do końca, kiedy tylko ręka Nelly dosięgnęła miejsca, gdzie on miał serce, złapał za nadgarstek i odciągnął ją niezbyt delikatnie. Czy coś rozbijało, czy nie, to był Lykon. Próba rozbicia tego muru była dość trudna, a to że zwracała się do niego na "Ty", mimo że na to nie zezwalał, to że cały czas go dotykała tą ręką, jakby był tam lód i miałaby go rozgrzać, budziło jego coraz większą frustrację. Gromadzona coraz bardziej zdecydowanie będzie bolesna i narobi zniszczeń, nie mówiąc już o tym, że po Norrisie było widać, że zegar tyka.
Powrót do góry Go down
Nelly de Violine

Nelly de Violine


Skąd : Irlandia, Dublin
Liczba postów : 553
Join date : 20/06/2016

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyPon Lut 20, 2017 2:15 pm

- Tak jest. Nic do Ciebie nie czuję i zrozumiałam to szybciej niż możesz sobie wyobrażać. - mruknęłam kiedy niechlujne odepchnął moją rękę, kurwa.
Już naprawdę nie wiem co mogłabym zrobić aby nie wprowadzić go w złość, agresję i ferwor walki. W swoim wnętrzu czułam narastający niepokój i brak możliwości by cokolwiek naprawić. Naprawić? Co tu jest do naprawiania? Nic nie było, nie ma i nie będzie.
Warknęłam sama do siebie, zaciskając pięści.
- Nie rozumiem dlaczego dalej tu jestem, co jest powodem tego, że jeszcze nie wylądowałam za drzwiami? - spojrzałam na niego z nutką agresji w oczach - Zrób to, prędzej czy później to się stanie, a po co masz się ze mną męczyć? Jestem jeszcze bezbronna. - warknęłam - Jeszcze.
Powrót do góry Go down
Lykon Norris

Lykon Norris


Liczba postów : 155
Join date : 01/02/2017

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyWto Lut 21, 2017 9:24 am

- Sam nie wiem czemu jeszcze nie wywaliłem cię na zbity pysk, ale powoli jestem coraz bardziej skłonny to zrobić. Nie wiem czy rozumiesz zagrożenie z jakim się mierzysz i czemu do jasnej cholery męczysz człowieka gdy ma kurwa dobry dzień! - odparł z jeszcze większą irytacją. To był Lykon, cóż. Rozumiałby, gdyby przyszła się z nim przespać, to by mu jak najbardziej pasowało, ale nie gdy przychodzi do niego do pokoju i o chuj jej chodzi. Cały czas pretensje, cały czas nerwy i wciąż tu jest, a Norris traci cierpliwość.
- Ale możesz się łaskawie wynosić, chyba wiesz o tym, nie? - powiedział lodowato i przeszedł na kanapę, by się na niej położyć i choć trochę rozluźnić.
Powrót do góry Go down
Nelly de Violine

Nelly de Violine


Skąd : Irlandia, Dublin
Liczba postów : 553
Join date : 20/06/2016

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyWto Lut 21, 2017 12:47 pm

- Z jakim zagrożeniem? - zapytałam sarkastycznie obserwując jak przechodzi na kanapę.
Robiło mi się dziwnie gorąco... Zdjęłam z siebie zimowy sweterek, pozostając w samej bokserce, wypięłam piersi do przodu, zmierzając powolnie w stronę Lykona.
- A może ja nie chcę się wynosić, dobrze mi się tutaj spędza czas... chyba. - zaprzeczyłam sama sobie?
Usiadłam na oparciu kanapy, spoglądając w jego stronę. Niczym nieprzejmujący się mężczyzna, zachowujàcy się jak bachor. Wielki pan bez uczuć, ktory jakby na siłę zgrywa takiego dupka z niezniszczalnym pancerzem wokół siebie. Pierdolenie.
Założyłam nogę na nogę, poprawiając splątane włosy.
- Zrób tera to co Ci się podoba. - mruknęłam w jego stronę, mając lekko zarysowany uśmiech.
Powrót do góry Go down
Lykon Norris

Lykon Norris


Liczba postów : 155
Join date : 01/02/2017

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyPią Lut 24, 2017 9:21 am

- Zagrożenie z mojej strony, jakbyś się jeszcze do tej pory nie domyśliła - warknął i podniósł się w końcu z kanapy. Teraz chciała się za to zabierać, oddawać się mu? Za późno, Lykon miał już po prostu za bardzo jej dość. Złapał ją za szyję, ruszył ku drzwiom i zwyczajnie ją wyrzucił z hukiem ze swojego pokoju. Nie omieszkał oczywiście tuż po tym zamknąć drzwi z głośnym trzaśnięciem. Nie interesowało go teraz, czy jej sweter tu został. Norris jak gdyby nigdy nic usiadł sobie na kanapie i zabrał się za ciasteczka oraz kawę, byleby się uspokoić. No i do tego zajął się czytaniem gazety.
Powrót do góry Go down
Nelly de Violine

Nelly de Violine


Skąd : Irlandia, Dublin
Liczba postów : 553
Join date : 20/06/2016

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptyPią Lut 24, 2017 2:16 pm

- Na co innego mogłabym liczyć. - złapałam się za szyję, na której czułam jeszcze dłoń nauczyciela - Typowy, stary bachor. - wzruszyłam ramionami, odwracając się tyłem do drzwi.
Mój sweter! A w sumie. Już go zdążył wyrzucić, na pewno. Zirytowałam się swoją postawą. Oplotłam swoje ramiona dłońmi i ruszyłam w stronę pokoju... Muszę uciec z tego świata...
Powrót do góry Go down
Lykon Norris

Lykon Norris


Liczba postów : 155
Join date : 01/02/2017

Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 EmptySob Wrz 16, 2017 1:32 pm

Lykon w końcu dotarł z powrotem do swojego pokoju, ale w towarzystwie. Zabawnie, dopiero co jakiś czas temu Nelly prawie że wybiegła z jego pokoju, a teraz tu wracała. Z nim. Bez żadnego humoru tak jak wtedy, wcześniej, a zadowolona. Niczym gentlemen otworzył drzwi przed de Violine, a potem wszedł za nią i zamknął drzwi.
— Napijesz się czegoś? — zaproponował, kierując się w stronę barku.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Pokój Lykona - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój Lykona   Pokój Lykona - Page 2 Empty

Powrót do góry Go down
 
Pokój Lykona
Powrót do góry 
Strona 2 z 2Idź do strony : Previous  1, 2
 Similar topics
-
» Pokój jednoosobowy #4
» Pokój dwuosobowy #2
» Pokój dwuosobowy #3
» Pokój Wspólny
» Pokój dwuosobowy #4

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: HOGWART :: Szóste piętro :: Pokoje nauczycieli-
Skocz do: