| Łazienka Jęczącej Marty | |
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Admin Admin
Liczba postów : 136 Join date : 10/06/2016
| Temat: Łazienka Jęczącej Marty Sob Cze 11, 2016 12:21 pm | |
| Łazienka omijana przez uczniów. Znajduje się w niej duch jednej z uczennic, zabitej przez bazyliszka. | |
|
| |
Gabriela Rodriguez
Skąd : Lizbona, Portugalia Liczba postów : 84 Join date : 16/08/2016
| Temat: Re: Łazienka Jęczącej Marty Sob Wrz 03, 2016 4:04 pm | |
| Weszłam do łazienki i szybko się po niej rozejrzałam. Pusto tu trochę. Usiadłam w jednej z kabin i wyciągnęłam z kieszeni parę skrętów i strzykawkę. Ciekawe czy jeszcze pamiętasz jak się to robi. Wbiłam igłę w żyłę i poczułam jak moje ciało ogarnia fala ciepła i po chwili zakręciło mi się w głowie. Tęskniłam za tym uczuciem. Następnie zapaliłam skręta i zostawiając wszystko w pizdu wybiegłam z łazienki. | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Łazienka Jęczącej Marty Czw Lut 02, 2017 10:04 pm | |
| Obudziłam sie wcześnie rano. Tylko dlatego że zrobiło sie dziwnie pusto. Przynajmniej dla mnie. Na mojej poduszce nie było Diabła. Pięciomiesięcznego kociaka ktorego dali mi rodzice. Po wstaniu z łóżka zauwazylam ze drzwi dormitorium sa uchylone. Cholerka. To teraz Mia Ferro i zaginiona bestia. Po szybkiej porannej toalecie, ubrałam sie w szatę z naszywka Slytherinu i wyszłam z dormitorium. Znowu szukałam futrzastej bestii po całym zamku, stukając obcasami po marmurowej powierzchni. Byłam w WS sprawdzić czy przypadkiem nie zachciało mu sie czegoś dobrego. Ale nie było go tam. Chyba ze wpadł do kociołka z gulaszem… Biedni konsumenci. Z braku laku weszłam tez do łazienki Jęczącej Marty. Jeju… Mam nadzieje ze nie wpadł do kibelka… Kocham tego zwierzaka. Otwierałam i sprawdzałam każda kabinę. Tak. Deski na wszelki wypadek tez podnosiłam.
|
|
| |
Max Brotherhood
Wiek : 27 Skąd : LA Liczba postów : 178 Join date : 29/01/2017
| Temat: Re: Łazienka Jęczącej Marty Czw Lut 02, 2017 10:12 pm | |
| Wszedł szybko do łazienki jęczącej Marty -Kurwa, kurwa, kurwa, kurwa, kurwa! -Krzyczał a cały głos. | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Łazienka Jęczącej Marty Czw Lut 02, 2017 10:32 pm | |
| Wychyliłam sie z kabiny słysząc krzyk. -Eee? To chyba nie o mnie? — zapytałam na wszelki wypadek. —Cos nie tak? |
|
| |
Max Brotherhood
Wiek : 27 Skąd : LA Liczba postów : 178 Join date : 29/01/2017
| Temat: Re: Łazienka Jęczącej Marty Czw Lut 02, 2017 10:40 pm | |
| Szybko obróciłem głowę w stronę, z której dochodził damski głos. -E... n...nie... -odpowiedział zapeszony. -Nie, wszystko okay... Czemu siedzisz tutaj sama? -Zapytałem opierając się o umywalkę i uśmiechnąłem się do damy. | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Łazienka Jęczącej Marty Czw Lut 02, 2017 10:48 pm | |
| —A Ty? — zapytałam. — Ja szukam Diabła... Wyszedł z mojego dormitorium i muszę go znaleźć. — westchnęłam cieżko. — Jestem Mia Ferro |
|
| |
Max Brotherhood
Wiek : 27 Skąd : LA Liczba postów : 178 Join date : 29/01/2017
| Temat: Re: Łazienka Jęczącej Marty Czw Lut 02, 2017 10:50 pm | |
| -Emmm... nieważne, zapytałem pierwszy. -Zaśmiałem się cicho. - Diabła? -Przechyliłem głowę. -Max Brotherhood. -Chwyciłem delikatnie dłoń dziewczyny i ucałowałem jej wierzch kłaniając sięprzy tym delikatnie. | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Łazienka Jęczącej Marty Czw Lut 02, 2017 11:11 pm | |
| —A ja druga. — jak na damę przystało pokazałam mu język. —Diabeł to moje kocisko. — wyjaśniłam kiedy ucałował moja dłoń. — Wow.. Jestes z kosmosu? — zaśmiałam się. — Mój kocurek lubi sobie wędrować po Hogwarcie. Chyba spodobała mu sie zabawa w poszukiwacza bo mam wrazenie ze specjalnie mi ucieka. — zażartowalam. — Z jakiego domu jestes? |
|
| |
Max Brotherhood
Wiek : 27 Skąd : LA Liczba postów : 178 Join date : 29/01/2017
| Temat: Re: Łazienka Jęczącej Marty Czw Lut 02, 2017 11:14 pm | |
| Zaśmiałem się lekko. -oooo, ja mam psa, dużego psa. -uśmiechnąłem się na wzmiankę o kosmosie. -Nie,z LA. Jestem z Gryffindoru, a Ty?
| |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Łazienka Jęczącej Marty Czw Lut 02, 2017 11:17 pm | |
| — Masz pieska?! Jakiego? Mam alergie na pieski. Pokażesz? — zapytałam klaszcząc w dłonie. Zachowuje sie jak idiotka. —Slytherin. — powiedziałam wskazując na naszywkę. —Mam cie nienawidzić czy będziemy bardzo zbuntowani i sie polubimy? — uśmiechnęłam sie szeroko. |
|
| |
Max Brotherhood
Wiek : 27 Skąd : LA Liczba postów : 178 Join date : 29/01/2017
| Temat: Re: Łazienka Jęczącej Marty Czw Lut 02, 2017 11:21 pm | |
| -Mastif tybetański, kojarzysz? -uśmiechnąłem się -Możemy być jak Romeo i Julia. -Złapałem ją delikatnie w talii i uniosłem jedną brew. -Zakazana miłość, a później umrzemy. -Dobra, moja powaga się skończyła, nie wytrzymałem i zacząłem się śmiać, jednocześnie się odsuwając | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Łazienka Jęczącej Marty Czw Lut 02, 2017 11:27 pm | |
| — Niekoniecznie. Nie wolno mi sie do nich zbliżać wiec za bardzo nie znam sie na psach. — przyznałam. —Omajga! — powiedziałam teatralnie kiedy objął mnie w pasie. — Śmierc z tobą to jak nowe życie...— rowniez zaczelam sie śmiać. — O moj Romeo.... W sumie to tylko tyle pamietam... Chociaz nie... Jeszcze jedno "Czy nie lepiej żartować niż jęczeć z miłości". To jest dopiero motto! |
|
| |
Max Brotherhood
Wiek : 27 Skąd : LA Liczba postów : 178 Join date : 29/01/2017
| Temat: Re: Łazienka Jęczącej Marty Czw Lut 02, 2017 11:33 pm | |
| -Taaaaki bydlak, jak siedzi to jest wielkości człowieka i ma grzywe lepszą od lwa. -teatralnie uklęknąłem przed dziewczyną, w trzymanej za plecami dłoni wyczarowałem czarną róże i wyciągnąłem ją ku Mii. -Co za blask strzelił tam z okna, ono jest wschodem, a Julia jest słońcem. -chwila zastanowienia. -Jak cudowna jest miłość skoro cień miłości tyle bogactwa niesie i tyle radości. | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Łazienka Jęczącej Marty Czw Lut 02, 2017 11:40 pm | |
| — Chce go zobaczyć! — zdziwiłam sie kiedy nagle uklęknął. — Zawsze miałam powodzenie no ale zeby od razu oświadczyny? — zażartowalam znow. Zamilklam slyszac dobrze znana scenę z dramatu. Rozchylilam usta lekko, widząc czarna róże. — O mamo... Jaka śliczna. Zawsze chciałam taka dostać! — powiedziałam z zachwytem biorąc ja do ręki. — Auć! No z kolcami... No wiesz co... — udawalam zawiedziona patrząc na kciuk na którym pojawiła sie kropelka krwi. — A co do kwestii. Nigdy nie mogłam tego zapamietać. — westchnęłam. |
|
| |
Max Brotherhood
Wiek : 27 Skąd : LA Liczba postów : 178 Join date : 29/01/2017
| Temat: Re: Łazienka Jęczącej Marty Czw Lut 02, 2017 11:44 pm | |
| -Nie masz przypadkiem alergii? -wstałem do pionu. -Myślę, że są lepsze miejsca do rozmowy, co Ty na to, żeby stąd wyjść? -zaśmiałem się cicho | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Łazienka Jęczącej Marty Czw Lut 02, 2017 11:53 pm | |
| —Mam! Ale chce go zobaczyć! — tupnelam lekko. — Nie widziałeś tego tupniecia...— mruknelam. —W sumie tak. Gdzie chcesz iść Max? |
|
| |
Max Brotherhood
Wiek : 27 Skąd : LA Liczba postów : 178 Join date : 29/01/2017
| Temat: Re: Łazienka Jęczącej Marty Czw Lut 02, 2017 11:55 pm | |
| -Na pewno? -zapytałem niepewnie. -Udam, że inie,mimo, że to było urocze. -uśmiechnąłem się delikatnie. -Hmmm... w sumie jestem tutaj nowy, więc Ty coś zaproponuj. -odparłem z uśmiechem. | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Łazienka Jęczącej Marty Pią Lut 03, 2017 12:00 am | |
| — Urocze? Ja? Matko... — uśmiechnęłam sie. —Hmmm... Czekaj myśle.. Tak. Zdarza mi sie. Hm..— zaczelam sie zastanawiać. — Ale zamek czy na zewnatrz? Na zewnatrz łąka albo jezioro.. A zamek to moze.. Schowek na miotły? — zabawnie poruszyłam brwiami. — Głupi żarcik... Jak w zamku to moze biblioteka? Cicho tam jest. Albo wieże |
|
| |
Max Brotherhood
Wiek : 27 Skąd : LA Liczba postów : 178 Join date : 29/01/2017
| Temat: Re: Łazienka Jęczącej Marty Pią Lut 03, 2017 12:04 am | |
| Zaśmiałem się cicho. -Można iść na wieżę, prowadź madame. -Uśmiechnąłem się zalotnie | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Łazienka Jęczącej Marty Pią Lut 03, 2017 12:11 am | |
| — Go go power rangers! — zanuciłam. — Udawaj ze tego tez nie było. — pokręciłam głowa. Ruszyłam do wyjścia. NeXT: Wieża astronomiczna |
|
| |
Max Brotherhood
Wiek : 27 Skąd : LA Liczba postów : 178 Join date : 29/01/2017
| Temat: Re: Łazienka Jęczącej Marty Pią Lut 03, 2017 12:12 am | |
| Powstrzymałem śmiech i ruszyłem za damą. NP.WIEŻA ASTRONOMICZNA | |
|
| |
Lexy Tuan
Skąd : Los Angeles Liczba postów : 281 Join date : 03/08/2016
| Temat: Re: Łazienka Jęczącej Marty Pon Lip 24, 2017 11:28 pm | |
| Kiedy po próbie rozmowy z pewna Gryfonka dostałam konwersacyjnego kosza, Powedrowalam do łazienki Jeczacej Marty. Tam rzadko kiedy ktos zaglądał a ja mogłam posiedziec tam sama. Tu nie czułam się ignorowana... No bo nikogo nie było. Marta tez gdzies zwiała. Usiadłam na podłodze miedzy rozmieszczonymi po dwoch stronach kabinami i otworzyłam dziennik. Widzac wpis Noah uśmiechnelam się i wytarłam lazy które pojawiły się w drodze do łazienki. Przygryzlam wargę i odpisałam. "Wstałam. Miałam napisać wiec pisze. Wstałam wcześniej ale nie spodziewałam się że odpiszesz. I tak nie spałam cała noc bo poduszka tak spierdziala ze się nie dało... " Uśmiechnelam się pod nosem i ułożyłam otwarty dziennik na wyprostowanych udach. | |
|
| |
Lexy Tuan
Skąd : Los Angeles Liczba postów : 281 Join date : 03/08/2016
| Temat: Re: Łazienka Jęczącej Marty Wto Lip 25, 2017 12:07 am | |
| Gdy tylko zobaczyłam litery pojawiające się na kartkach notesu, chwyciłam go i zaczekałam az skończy pisac. Znow się uśmiechnelam mimowolnie. "Nie wypiore. I nie zabierzesz bo wiesz ze bedzie mi przykro i bede smutna i bede płakać i bede jęczeć i bede... cos tam.." Po chwili dodałam jednak. "PS przeczytałam "wypieprz". Najgorsze jest to ze nawet sie nie zdziwiłam..." | |
|
| |
Lexy Tuan
Skąd : Los Angeles Liczba postów : 281 Join date : 03/08/2016
| Temat: Re: Łazienka Jęczącej Marty Czw Lip 27, 2017 11:15 pm | |
| "Nie mów a raczej nie pisz do mnie „mała“. Bo zobaczysz.... Ide sobie do dormitorium bo mi tyłek zdretwial. Jak cos to napisz. Cos ci dam jutro buahahahahahaha" Odpisałam w dzienniku i wyszczerzylam się go siebie wstając.
Next: Dorm Puchonek | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Łazienka Jęczącej Marty | |
| |
|
| |
| Łazienka Jęczącej Marty | |
|