| Zakazany las | |
|
+13Kai Joshua Graham Ilaria Salerno Viktoria Evans Jason Smith Nelly de Violine Lykon Norris Gregory Martin Alex Riddle Evie Lodbrok Diana Blake Isobel Tokisaki SooAh Kwon Admin 17 posters |
|
Autor | Wiadomość |
---|
Kim Elizabeth Rose
Liczba postów : 149 Join date : 12/02/2017
| Temat: Re: Zakazany las Sob Maj 06, 2017 6:38 pm | |
| -Zaczekaj!- Powiedziałam lekko podnosząc głos, jednak nie mówiłam zbyt głośno, jeszcze coś się gdzieś tu czai i czeka na jakiś znak od swojej dzisiejszej ofiary. Chłopak ciągle trzymał jakiś niebieski kamień i ślepo szedł w głąb lasu. No co za idiota, czy on jest ślepy? -Kai! Co ty robisz i co to jest-Stanęłam przed nim, żeby najzwyczajniej w świecie zagrodzić mu drogę i tym samym go zatrzymać. Chciałam dowiedzieć się o co chodzi z tym czymś, może nie tylko przez samą ciekawość, ale nie widzi mi się śmierć w zębiskach jakiejś bestii. Mgła. Nagle pojawiła się jeszcze bardziej gęsta mgła, a ja straciłam Kaia z pola widzenia. -Kai? Jesteś tu nadal, prawda? | |
|
| |
Kai Joshua Graham
Liczba postów : 131 Join date : 18/02/2017
| Temat: Re: Zakazany las Sob Maj 06, 2017 6:48 pm | |
| Czułem się jak w transie dopóki nie usłyszałem głosu, który był głośniejszy od wszystkich szeptów. Momentalnie z ręki wypadł mi kamień- Kim?- wrzasnąłem, wszystko było zamglone. Przeklnąłem-Gdzie jesteś?- ukucnąłem szukając kamień. Musi tu być-Cholera- mruknąłem. Niebieski kamyk, był popękany, nie świecił, kompletnie nieprzydatny. | |
|
| |
Kim Elizabeth Rose
Liczba postów : 149 Join date : 12/02/2017
| Temat: Re: Zakazany las Sob Maj 06, 2017 6:58 pm | |
| Jakiś śmieszek w tym momencie odpowiedziałby coś w stylu "przy drzewie", ale mi nie było wcale do śmiechu. Wolałabym spędzić cały dzień z Maddylin niż zostać w tym lesie całkiem sama. -Nie wiem, nic nie widzę-Tym razem krzyknęłam, na tyle głośno, by chłopak mógł wyraźnie mnie usłyszeć. Cholera, mogliśmy tu nie wchodzić i wszystko byłoby w porządku, ale durnej Kim zachciało się spacerku w zakazanym lesie. Jak jakiś nauczycie się o tym dowie, to mamy przechlapane. Nie wiedziałam kompletnie co mam robić w takiej sytuacji, stanęłam i zaczęłam delikatnie ruszać rękoma, tak aby cokolwiek wyczuć.
| |
|
| |
Kai Joshua Graham
Liczba postów : 131 Join date : 18/02/2017
| Temat: Re: Zakazany las Sob Maj 06, 2017 9:15 pm | |
| -Zaraz się znajdziemy, spokojnie. Po prostu muszę cały czas mówić- powiedziałem podnosząc się- Pójdziesz w stronę mojego głosu, racja? Zaraz jak tylko mgła przejdzie wrócimy do zamku- dodałem po chwili stojąc nieruchomo. | |
|
| |
Kim Elizabeth Rose
Liczba postów : 149 Join date : 12/02/2017
| Temat: Re: Zakazany las Sob Maj 06, 2017 9:55 pm | |
| -W stronę twojego głosu, okej- Mruknęłam sama do siebie jakby nie chcąc zapominać co mam robić. Chłopak był niedaleko, więc znalezienie go nie powinno sprawić mi problemu, wyciągnęłam ręce do przodu i zaczęłam iść do źródła dźwięku. No i jest. Złapałam go za ramię i jak na razie nie zamierzałam puszczać. Mgła może i już opadała, ale powoli, więc wolałam jeszcze nie ryzykować. -Przepraszam, że tak nalegałam na tą wycieczkę-Mruknęłam cicho przyznając się do winy, woah Kim brawo ty. | |
|
| |
Kai Joshua Graham
Liczba postów : 131 Join date : 18/02/2017
| Temat: Re: Zakazany las Nie Maj 07, 2017 12:57 am | |
| Poczułem dłonie dziewczyny na ramionach. Mogłem odetchnąć z ulgą-Nie twoja wina. Przecież obaj chcieliśmy przygody, no to mamy- powiedziałem ujmując Kim za rękę- Będzie prościej niż gdybyś cały czas miała mnie za ramię trzymać- wyjaśniłem idąc w jakąś stronę. Okazało się, że była ona tą dobrą i po dłuższej chwili wyszliśmy z lasu. Dopiero gdy byliśmy na polanie puściłem rękę dziewczyny. Zatrzymałem się i spojrzałem na Kim. | |
|
| |
Kim Elizabeth Rose
Liczba postów : 149 Join date : 12/02/2017
| Temat: Re: Zakazany las Nie Maj 07, 2017 5:20 pm | |
| Strasznie nie lubię, gdy ktoś mnie dotyka, sama nie mam z tym problemu, ale gdy robi to ktoś inny, to nie czuje się zbyt komfortowo. Tym razem jednak musiałam zacisnąć zęby i pozwolić chłopakowi na trzymanie mojej ręki. Lekko nawet zacisnęłam palce na jego dłoni, by mieć pewność, że nie puścimy się i nie zgubimy siebie ponownie. -Dziękuje, gdyby nie ty, to pewnie spędziłabym tam reszte swojego życia-Mruknęłam chowając dłoń za siebie. Drugą podrapałam się po policzku. Gdyby nie Kai, to pewnie zostałabym tam na dość długi czas, w końcu kto przejąłby się jedną, milczącą ślizgonką, która nienawidzi ludzi? Prosta odpowiedź mająca jedynie cztery litery: nikt. | |
|
| |
Kai Joshua Graham
Liczba postów : 131 Join date : 18/02/2017
| Temat: Re: Zakazany las Nie Maj 07, 2017 7:10 pm | |
| -Wiesz zawsze chciałem zgubić się w zakazanym lesie. Z resztą i tak nie miałem co robić- stwierdziłem pocierając skroń. Czułem jak ból roznosi się po całej czaszce-Nic takiego- odparłem po chwili chowając ręce do kieszeni- Chodźmy-dodałem kierując się w stronę zamku. | |
|
| |
Kim Elizabeth Rose
Liczba postów : 149 Join date : 12/02/2017
| Temat: Re: Zakazany las Nie Maj 07, 2017 8:38 pm | |
| -Niezłe marzenia Kai-Zaśmiałam się cicho, i poszłam za nim. On chociaż ma marzenia, więc nie ważne jakie, ważne że ma. -Emm coś się stało? -Zapytałam widząc jak łapie się za skroń. | |
|
| |
Kai Joshua Graham
Liczba postów : 131 Join date : 18/02/2017
| Temat: Re: Zakazany las Nie Maj 07, 2017 9:52 pm | |
| -Nie jest to coś czym powinnaś się przejmować- mruknąłem w odpowiedzi. Gdy dotknąłem tamten kamień, czułem jak energia przepływa po całym moim ciele, a teraz? Kompletna pustka, to było najgorsze. Gdy chociaż przez chwilę miałem tyle mocy, chciałem więcej. Muszę jeszcze się tam wybrać. Niedługo. Na przykład gdy odprowadzę Kim. Nie chcę jej narażać...Chwila co? Po prostu nie widzi mi się niańczenie. W pojedynkę będzie prościej. | |
|
| |
Kim Elizabeth Rose
Liczba postów : 149 Join date : 12/02/2017
| Temat: Re: Zakazany las Nie Maj 07, 2017 9:58 pm | |
| -Pomyślmy, stało się ro kiedy byłeś ze mną w zakazanym lesie. Może i sam też chciałeś tam być, ale to ja nalegałam, więc tak, jest to rzecz, którą będę się przejmować. -Stwierdziłam spokojnie, chodź sama nie wiem co obchodziło mnie jego samopoczucie. Może po prostu chciałam pokazać jakoś moją wdzięczność czy coś. W końcu nie każdy zgodziłby się na takie coś, sama sobie się dziwie, że weszłam do zakazanego lasu z Kaiem, a co dopiero on ze mną. Obejrzałam się za siebie, Kai coś tam znalazł, chce wiedzieć co to jest. Muszę się kiedyś jeszcze tam wrócić, ale pewnie nie będzie to najbliższy czas. | |
|
| |
Kai Joshua Graham
Liczba postów : 131 Join date : 18/02/2017
| Temat: Re: Zakazany las Sro Maj 17, 2017 9:15 pm | |
| -Nic mi nie jest, mamusiu- parsknąłem wywracając oczami. Kim naprawdę nie musiała się dopytywać, przecież to nic takiego. Odgarnąłem włosy i zerknąłem na dziewczynę, która od dłuższej chwili wpatrywała we mnie-Co?- dodałem marszcząc brwi. Wyglądała jakby chciała coś powiedzieć, ale jednak coś jej stało na przeszkodzie. Zabawny widok. | |
|
| |
Kim Elizabeth Rose
Liczba postów : 149 Join date : 12/02/2017
| Temat: Re: Zakazany las Sro Maj 17, 2017 10:04 pm | |
| -Mamusiu? Chyba nie wyglądam tak staro, a to, że się trochę pomartwię nie czyni mnie twoją mamą Kai-Zaśmiałam się cicho odpowiadając chłopakowi, aż zdziwiłam się, że jeszcze potrafię się śmiać i to szczerze. No cóż, najwyraźniej zostało we mnie trochę "wesołej Kimberly". Ugh jak ja nienawidzę tego imienia, rodzice serio mnie nie kochają, a myślałam, że chociaż trochę. -Co? Ach nic nic... Zamyśliłam się tylko-Machnęłam ręką w celu pokazania, że to nic ważnego.
| |
|
| |
Kai Joshua Graham
Liczba postów : 131 Join date : 18/02/2017
| Temat: Re: Zakazany las Nie Maj 21, 2017 8:52 am | |
| -Twoja nadopiekuńczość czyni ją cię czyni- odparłem. Chociaż... W tym momencie Kim była bardziej przejęta niż moja prawdziwa matka. Po śmierci mojego brata przestała kompletnie zwracać na mnie uwagę. Jak wcześniej nasze kontakty były w porządku, od tamtego czasu było inaczej. Często tęskniłem za uśmiechem skierowanym do mnie, ale koniec końców chyba się przyzwyczaiłem do jego braku. | |
|
| |
Kim Elizabeth Rose
Liczba postów : 149 Join date : 12/02/2017
| Temat: Re: Zakazany las Nie Maj 21, 2017 1:09 pm | |
| -W sumie to lubię dzieci, zawsze mogę zostać twoją mamą jeśli chcesz-Parsknęłam śmiechem i odwróciłam się w kierunku drogi do Hogwartu. W tym momencie zaczęło burczeć mi w brzuchu i przypomniałam sobie o czymś takim jak jedzenie. -Jesteś może głodny? Wpadłabym do Wielkiej Sali, jeśli chcesz to możemy iść razem-Zaproponowałam, bo głupio by było pójść sobie tak po prostu zostawiając go w tyle, nie? A poza tym dzień bycia miłym dla ludzi nikogo jeszcze nie zabił, czasem lubię być miła, chyba. | |
|
| |
Kai Joshua Graham
Liczba postów : 131 Join date : 18/02/2017
| Temat: Re: Zakazany las Nie Maj 21, 2017 1:53 pm | |
| -O niczym innym nie marzyłem- parsknąłem. Oparłem się plecami o drzewo biorąc głęboki wdech. Czułem chłodne powietrze na swoim karku. Po ciele przeszedł mnie dreszcz, bardzo przyjemny-Mogę utrzymać ci towarzystwa, ale nie umieram z głodu- stwierdziłem obojętnie przyglądając się Kim. Co może pójść nie tak? Jest ten cień szansy, że w Wielkiej Sali pojawi się Collins... W teoretycznie publicznym miejscu nie powinien skakać-To idziemy nie?- potrząsnąłem głową i poszedłem, uprzednio czekając na towarzyszkę, do zamku.
/np wielka Sala/ | |
|
| |
Tyler Rhodes
Skąd : Plemnik + Jajeczko Liczba postów : 5346 Join date : 21/07/2017
| Temat: Re: Zakazany las Sob Lip 22, 2017 11:41 am | |
| Będąc tu wiedziałem,że to jest miejsce dla mnie. Ogromny las, który skrywa tyle tajemnic ile ma drzew, a może tyle ile ma gałęzi, nikt tego nie wiedział. Ten las, jak każdy wiedział był niebezpieczny, a ja uwielbiałem trochę adrenaliny. Wyciągnąłem różdżkę i wypowiedziałem zaklęcie, by z mojej różdżki wydobył się strumień światła, bo mimo, iż był dzień korona drzew, nie przepuszczała promieni słońca. - Lumos - szepnąłem i wycelowałem nią przed siebie. Szedłem spokojnie, tak by nic nie mogło mnie rozproszyć | |
|
| |
Hye Min Park
Liczba postów : 56 Join date : 21/07/2017
| Temat: Re: Zakazany las Sob Lip 22, 2017 11:47 am | |
| Dotarłam do mojego kolejnego celu Zakazany Las. Nikt nie wiedział dlaczego był zakazany, ale każdy zdawał sobie sprawę z tego, że nie można tam przebywać. Oczywiście mi jak zawsze umknęła ta informacja. Oglądając się za siebie i sprawdzając czy nikt mnie nie śledzi, weszłam w głąb lasu i zaczęłam po nim spacerować. Nie wiem czego ludzie się tutaj boją, zwykły las, który został owiany jakąś straszną pewnie nieprawdziwą opowieścią. Szłam na wyczucie, nie potrzebowałam światła, doskonale widziałam w ciemnościach. To nie żadna sztuczka magiczna, po prostu oczy z czasem przyzwyczajają się do ciemności i się do niej przystosowują, gdybym żyła Lumos, widziałabym tylko oświetlone obiekty. | |
|
| |
Tyler Rhodes
Skąd : Plemnik + Jajeczko Liczba postów : 5346 Join date : 21/07/2017
| Temat: Re: Zakazany las Sob Lip 22, 2017 11:57 am | |
| Szedłem dalej z wyciągniętą przed siebie różdżka, jednak ze względu na to, ze nic nie widziałem do tej pory postanowiłem, wsadzić ją do tylnej kieszeni spodni. Teraz właśnie zastanawiało mnie najbardziej, nie to dlaczego ten las jest zakazany, nie to jak wiele osób tu umarło, ani nie to, ze przez nieuwagę mogę tu zginać. Najbardziej zastanawiało mnie, dlaczego trafiłem do Hufflepuff. Znajdowały się tam uczciwe osoby z uczuciami, a każdy kto bliżej mnie poznał wiedział iż do nich nie należałem. Po ponad godzinnej wyprawie, zawróciłem, gdyż nic tu ciekawego nie zauważyłem.
Next> Boisko do quidditcha | |
|
| |
Tyler Rhodes
Skąd : Plemnik + Jajeczko Liczba postów : 5346 Join date : 21/07/2017
| Temat: Re: Zakazany las Pon Sie 07, 2017 8:05 pm | |
| Ponownie w tym tygodniu wyszedłem do ogromnego lasu, na skraju mroku. Sam nie wiem czego tu szukałem, po prostu tu po prowadziły mnie nogi, a miejsce samo w sobie jak na razie do najstraszniejszych nie należało. | |
|
| |
Rian Shin
Skąd : Z powietrza Liczba postów : 5361 Join date : 16/07/2017
| Temat: Re: Zakazany las Pon Sie 07, 2017 8:15 pm | |
| Szlam za Magnusem przez całe błonia az do Zakazanego Lasu. Weszłam w jego głąb obserwując kocisko dopoki się nie przewróciłam. Szybko wstałam i otrzepalam skórzane biodrówki i poprawiłam lekki sweterek ktory spadł mi z ramienia. Pod spodem miałam podkoszulkę w kolorze brzoskwini. Związałam włosy w wysoki kucyk orientując wie ze zwierzak zniknal mi z oczu. | |
|
| |
Tyler Rhodes
Skąd : Plemnik + Jajeczko Liczba postów : 5346 Join date : 21/07/2017
| Temat: Re: Zakazany las Pon Sie 07, 2017 8:23 pm | |
| Szedłem powolnym krokiem dalej, rozglądając się do okoła. Gdzieś w oddali słysząc miałczenie kota, byłem pewny, że ktoś bawi się z pupilem na błoniach, ale wtedy chyba tak dobrze bym go nie słyszał, prawda? Machnąłem tylko ręką, aby nie zaprzątać sobie tym głowę i szlem dalej prosto przed siebie. | |
|
| |
Rian Shin
Skąd : Z powietrza Liczba postów : 5361 Join date : 16/07/2017
| Temat: Re: Zakazany las Pon Sie 07, 2017 8:52 pm | |
| — Magnus dziwko...— syknelam probujac dojrzeć kota w ciemnościach. Zła pora na wycieczkę do zakazanego.. Cholera.. Znow zaczęło wiać. Tym razem to nie ja. Liście drzew szumiały głośno. Wlazłam na jakies drzewo, znow lądujac na ziemi. Wtedy poczułam jak cos ciężkiego miażdży mi dlon. | |
|
| |
Tyler Rhodes
Skąd : Plemnik + Jajeczko Liczba postów : 5346 Join date : 21/07/2017
| Temat: Re: Zakazany las Pon Sie 07, 2017 8:56 pm | |
| Słysząc syk pod sobą odszedłem o krok, jednak widząc dziewczynę, której dzisiaj nie chciałem spotkać, westchnąłem głośno. Podszedłem do niej przykucając i podając swoją dłoń, by mogła się na niej podeprzeć i wstać. | |
|
| |
Rian Shin
Skąd : Z powietrza Liczba postów : 5361 Join date : 16/07/2017
| Temat: Re: Zakazany las Pon Sie 07, 2017 9:00 pm | |
| Nim zobaczyłam, zdążyłam wyczuć. Zapach. Ale i magię. Automatycznie złapałam go za dlon i wstałam. — Zmiazdzyles mi łapkę... | |
|
| |
Tyler Rhodes
Skąd : Plemnik + Jajeczko Liczba postów : 5346 Join date : 21/07/2017
| Temat: Re: Zakazany las Pon Sie 07, 2017 9:04 pm | |
| - O ile dobrze się orientuje masz ręce a nie łapy - mruknąłem, patrząc na nią. Odszedełem w tył i oparłem się o drzewo, lustrując ją od góry do dołu. | |
|
| |
Rian Shin
Skąd : Z powietrza Liczba postów : 5361 Join date : 16/07/2017
| Temat: Re: Zakazany las Pon Sie 07, 2017 9:07 pm | |
| Zaczelam delikatnie rozmasowywać dlon. Była troche obolała. — Łapki...— powiedziałam niezamierzenie robiąc to w uroczy sposób. — Na co się patrzysz? | |
|
| |
Tyler Rhodes
Skąd : Plemnik + Jajeczko Liczba postów : 5346 Join date : 21/07/2017
| Temat: Re: Zakazany las Pon Sie 07, 2017 9:10 pm | |
| - Na ciebie - mruknąłem - Zastanawiam się czy jesteś przed czy po - odparłem, uśmiechając się diabelsko oraz zacząłem poruszać brwiami, w jedno znacznym geście - Nie wiem jak mam interpretować to, że spadłaś z drzewa - zaśmiałem się | |
|
| |
Rian Shin
Skąd : Z powietrza Liczba postów : 5361 Join date : 16/07/2017
| Temat: Re: Zakazany las Pon Sie 07, 2017 9:13 pm | |
| — Przed tym jak przeleciało mnie trzech Puchonow, dwoch Slizgonow i Krukon?— zapytałam specjalnie. — Ups..— mruknelam. — Nie spadłam z drzewa.. | |
|
| |
Tyler Rhodes
Skąd : Plemnik + Jajeczko Liczba postów : 5346 Join date : 21/07/2017
| Temat: Re: Zakazany las Pon Sie 07, 2017 9:16 pm | |
| W tym momencie zacisnąłem pięści, no nie powiem szybko znalazła sobie zastępstwo, nie myślałem że aż z tyloma będzie się pieprzyć. - Czyli jednak po - zaśmiałem się. - A skąd spadłaś skoro nie z drzewa? - zapytałem | |
|
| |
Rian Shin
Skąd : Z powietrza Liczba postów : 5361 Join date : 16/07/2017
| Temat: Re: Zakazany las Pon Sie 07, 2017 9:22 pm | |
| — No. Pół Hogwartu plus nauczyciel. — powiedziałam patrzac mu w oczy. — Odbiłam się od niego...Od drzewa | |
|
| |
Tyler Rhodes
Skąd : Plemnik + Jajeczko Liczba postów : 5346 Join date : 21/07/2017
| Temat: Re: Zakazany las Pon Sie 07, 2017 9:26 pm | |
| - Nie no to pozazdrościć - mruknąłem, unosząc kącik ust - Z następnym byłaś tu umówiona ? - spytałem wskazując na las - Czy przyszłaś się przed następnym tylko przewietrzyć - dodałem, rozprostowując palce u rąk | |
|
| |
Rian Shin
Skąd : Z powietrza Liczba postów : 5361 Join date : 16/07/2017
| Temat: Re: Zakazany las Pon Sie 07, 2017 9:28 pm | |
| — I jedno i drugie. – powiedziałam przeciągając się "zmeczona". Byłam troche wypompowana ale przez płacz. A nie prze seks z... Nikim. — Dzien się jeszcze nie skończył a ja znalazłam jeszcze kilka osob.. | |
|
| |
Tyler Rhodes
Skąd : Plemnik + Jajeczko Liczba postów : 5346 Join date : 21/07/2017
| Temat: Re: Zakazany las Pon Sie 07, 2017 9:42 pm | |
| - To w takim razie udanych zabaw - stwierdziłem i odepchnąłem się od drzewa - Nie zamierzam ci przeszkadzać w twoich podbojach - stwierdziłem i zaczęłam się oddalać. Tak to jest mieć szczęście, spotykasz dziewczynę, której nie chciałeś spotykać, i nie dość że już ją widzisz to ona postanawia mówić ci o swoich podbojach. - Pójdę w twoje ślady - krzyknąłem będąc do niej tyłem. W sumie trzeba było tak od razu zrobić. | |
|
| |
Rian Shin
Skąd : Z powietrza Liczba postów : 5361 Join date : 16/07/2017
| Temat: Re: Zakazany las Pon Sie 07, 2017 9:49 pm | |
| Zakuło mnie w serduszku. I to mocno, na jego słowa. — Dobrze... Sypiaj z kim chcesz. — powiedziałam czujac jak zasycha mi w ustach. Usiadłam pod pniem, nie przejmując się robakami. Nie obchodzilo mnie to tym razem. Mogły mnie zeżreć. Wbiłam wzrok w plecy chłopaka wzdychając cicho. | |
|
| |
Tyler Rhodes
Skąd : Plemnik + Jajeczko Liczba postów : 5346 Join date : 21/07/2017
| Temat: Re: Zakazany las Pon Sie 07, 2017 9:55 pm | |
| Odwróciłem się w jej stronę i zrobiłem kilka dużych kroków, tak że znalazłem się przy niej - Aha, czyli ty możesz ruchać się z każdym, a ja mam siedzieć i niby na ciebie czekać? - zapytałem, śmiejąc się w głos - chyba ci się coś w głowie poprzewracało - odparłem patrząc na jej sylwetkę. | |
|
| |
Rian Shin
Skąd : Z powietrza Liczba postów : 5361 Join date : 16/07/2017
| Temat: Re: Zakazany las Pon Sie 07, 2017 9:59 pm | |
| Spojrzałam na niego z dołu, najprawdopodobniej wyglądając jak mały dzieciak. No cóż... Taka juz miałam te facjatę... — Juz dawno..— powiedziałam. — Juz dawno się poprzewracało... | |
|
| |
Tyler Rhodes
Skąd : Plemnik + Jajeczko Liczba postów : 5346 Join date : 21/07/2017
| Temat: Re: Zakazany las Pon Sie 07, 2017 10:03 pm | |
| -Mhm- śmieszne ,czyli tylko tyle ma mi do powiedzenia. Pochyliłem się nad nią i musnąłem jej policzek. - Miłej zabawy, jak skończysz się zabawiać to opowiedz wrażenia - mimo że byłem skołowany, akurat to wypowiedziałem bardzo spokojnie. Wyprostowałem się i poszedłem w innym kierunku, niż ten w którym szedłem, zostawiając za sobą dziewczynę. | |
|
| |
Rian Shin
Skąd : Z powietrza Liczba postów : 5361 Join date : 16/07/2017
| Temat: Re: Zakazany las Pon Sie 07, 2017 10:05 pm | |
| — Po co mam ci mowic cos co bedziesz sam przeżywał?— zapytałam nim odszedł. Znow wbiłam wzrok w jego plecy, czujac nadal jego usta na policzku. Eh... Pół dnia... A juz czuje jak się rozpadam. | |
|
| |
Tyler Rhodes
Skąd : Plemnik + Jajeczko Liczba postów : 5346 Join date : 21/07/2017
| Temat: Re: Zakazany las Pon Sie 07, 2017 10:08 pm | |
| - Aż tylu co ty nie będę miał - odkrzyknąłem. Nagle widząc coś ruszającego się w oddali, wyciągnąłem różdżkę i podszedłem bliżej stworzenia. | |
|
| |
Rian Shin
Skąd : Z powietrza Liczba postów : 5361 Join date : 16/07/2017
| Temat: Re: Zakazany las Pon Sie 07, 2017 10:10 pm | |
| — Mowilam o nas..— powiedziałam podnoszac głos zeby mnie usłyszał. Ehh... z daleka zobaczyłam jak wyciąga i zapala różdżkę. Uniosłam brew ciekawa. | |
|
| |
Tyler Rhodes
Skąd : Plemnik + Jajeczko Liczba postów : 5346 Join date : 21/07/2017
| Temat: Re: Zakazany las Pon Sie 07, 2017 10:14 pm | |
| Słyszałem, że coś odkrzyknęła, ale nie skupiłem się ma jej słowach, interesowało mnie bardziej co siedzi w krzakach. Zacząłem do niego powoli podchodzić, myśląc jakie zaklęcie zastosować na stworzeniu za zaroślami. | |
|
| |
Rian Shin
Skąd : Z powietrza Liczba postów : 5361 Join date : 16/07/2017
| Temat: Re: Zakazany las Pon Sie 07, 2017 10:16 pm | |
| Skupiłam na nim wzrok. Nie podobało mi się to. Wstałam i cicho podeszłam blizej niego, używając swojej mocy i tym samym tworząc cos w podobie tarczy wokół Tylera. Zeby nic mu się nie stało. | |
|
| |
Tyler Rhodes
Skąd : Plemnik + Jajeczko Liczba postów : 5346 Join date : 21/07/2017
| Temat: Re: Zakazany las Pon Sie 07, 2017 10:23 pm | |
| Czując ją za sobą oraz jej magię lekko się spiąłem. Widząc że stworzenie zamierza wyjść z zarośli, przygotowałem w myślach zaklęcie, gdy miałem już je wypowiadać z zarośli wyskoczył kot brunetki. Schowałem różdżkę do spodni i przykucnąłem przy Magnusie by go pogłaskać. Następnie delikatnie wzięłam go na ręce i podszedłem do brunetki - Zamknij Magnusa w pokoju, gdy jesteś na swoich miłosnych podbojach - mruknąłem, wyciągając w jej stronę ręce z kotem - Mógł tutaj nie przeżyć - dodałem | |
|
| |
Rian Shin
Skąd : Z powietrza Liczba postów : 5361 Join date : 16/07/2017
| Temat: Re: Zakazany las Pon Sie 07, 2017 10:26 pm | |
| Widzac Magnusa odetchnęłam z ulga i cofnęłam magię. Wzięłam od niego kociaka i pogłaskałam za uchem. — On mnie tu wyciągnął z dormitorium... Nie zostawiłam go...— wyjaśniłam niepotrzebnie i odwrocilam się na pięcie, by wrócić pod drzewek, pp drodze potykając sie lekko. Usiadłam pod pniem i oparłam się plecami o drzewo, kładąc kota na moich kolanach, grzbietem do dołu i głaszcząc podczas gdy ten łapał moje dłonie łapkami i mruczał. | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Zakazany las | |
| |
|
| |
| Zakazany las | |
|